|
Chat
z Pawłem Kostrzewą
Oto fragmenty chatu, którego całość można
sobie poczytać na stronach Wirualnej
Polski. Oczywiście przedstawiamy te urywki, w których
mowa jest o sprawach Trójki, protestu i stosunku do
nich Pawła Kostrzewy.
Czy to dobrze, że Owsiak nie pracuje
już w Trójce?
P_Kostrzewa: Jest mi to obojętne.
Co sadzisz o Internetowym proteście
przeciwko zmianom w Trójce?
P_Kostrzewa: Nie ma żadnego znaczenia,
to nie słuchacze układają program radiowy, słuchacze mają
wybierać ulubiony.
Dlaczego Trójka nie gra muzyki zróżnicowanej,
tylko w każdej audycji musi lecieć muzyka z Ekspresu? Audycje
które grają inną muzykę, nawet rockową, usuwa się?
P_Kostrzewa: To bzdura. Ekspresu jest najwięcej
między 19 a 21. Każdy sam w autorskich audycjach wybiera
muzykę, a ja nie mam wpływu na przykład na Zapraszamy do
Trójki.
Dlaczego w ramach odmładzania programu
Trójki przesunąłeś audycję dla dzieciaków jaka była 3maj
z nami na środek nocy? (w końcu to ty byłeś kierownikiem
muzycznym)
P_Kostrzewa: Na szczęście już nie jestem
i nie ja ją bezpośrednio przesuwałem, za takie zmiany odpowiada
góra.
^Zyrafka^: Dlaczego uważa pan, że słuchacze
nie mogą tworzyć ramówki, skoro radio jest dla nich, a nie
odwrotnie?
P_Kostrzewa: A czy słuchacze tworzą ramówki
Radia Zet czy RMF?
Słuchacze Radia Zet czy RMF nie plącą
abonamentu, a my płacimy, czy dostrzegasz tę różnicę?
P_Kostrzewa: To rozmowa nie na tę porę.
DariuszP.: Co do słuchaczy to się z
Tobą zgadzam. Uważam nawet, że zbyt często są wpuszczani
na antenę ze swoimi nic nie znaczącymi wypowiedziami. Nie
drażni Cię czasem, gdy ktoś opowiada publicznie dyrdymały?
P_Kostrzewa: Kompletnie mnie nie interesuje,
co ma ktoś do powiedzenia przez radio. Ja nie lubię radia,
które jest budką telefoniczną. Nigdy nie dzwoniłem do radia,
jak chciałem pozdrowić swoją dziewczynę, to jej to szeptałem
do ucha.
A przecież to Tomek Zada wpuszczał niezbyt
mądre telefony słuchaczy na antenę, dlaczego więc posadę
w 3 Fali stracił Maciej Kierzkowski?
P_Kostrzewa: ...Personalia. Maciek K. nie
pracuje w Trójce na etacie a Tomek tak. To choćby jeden
powód.
Krótki komentarz: Paweł Kostrzewa nie zrezygnował
sam z kierownictwa redakcji muzycznej Trójki. Został
z tego stanowiska usunięty, ponieważ zaczęło być głośno
o amatorsko wprowadzanych zmianach w Trójkowej ramówce (dotyczy
to przecież głównie strony muzycznej programu). Najwyrazniej
pan Smolar wolał pozbyć się kogoś, kto tylko spełnia jego
polecenia, niż samemu rezygnować z dobrej fuchy. Kierownictwo
obnosi się z tym, że nie interesuje go zdanie słuchacza.
W rozgrywkach personalnych kieruje się prywatą - usunięcie
dobrego dziennikarza muzycznego Macieja Kierzkowskiego,
a zostawienie Tomka Żądy nie może być usprawiedliwiane brakiem
etatu u Kierzkowskiego, skoro doprowadzono w tym samym czasie
do zwolnienia wielu innych pełnoprawnych pracowników Trójki.
SzamanFalarek
|
